Wiercenie w ziemi

Jak wykonuje się odwierty pod pompy ciepła?

W ostatnich latach świadomość ekologiczna każdego z nas się zwiększa i coraz częściej zwracamy uwagę na to, by używane przez nas źródła energii wytwarzały jak najmniej zanieczyszczeń, a przy tym nie traciły nic na swojej wydajności. Dlatego wzrasta zainteresowanie pompami ciepła i ich wykorzystaniem do ogrzewania domów mieszkalnych. Pompy te działają w sposób bardzo ekologiczny, ponieważ same nie wytwarzają energii, a jedynie przekazują tę zgromadzoną w naturalnych źródłach takich jak woda, powietrze albo grunt i w ten sposób ogrzewają wodę w instalacji grzewczej całego domu. Ich użycie jest więc bardzo dobrą alternatywą dla konwencjonalnego systemu centralnego ogrzewania i pozwala na bardzo znaczne ograniczenie emitowanych zanieczyszczeń.

 

Wykonanie odwiertu

Jednym z rodzajów pomp ciepła są pompy gruntowe z pionowym wymiennikiem ciepła, które wymagają stworzenia odpowiednich odwiertów na kilkaset metrów w głąb Ziemi, aby dostać się do cieplejszych warstw podłoża i w ten sposób efektywnie czerpać energię geotermalną. Tak naprawdę im głębiej, tym pompa staje się wydajniejsza, bo temperatura podłoża jest wyższa, dlatego prowadzi się odwierty nawet do głębokości 300 m.

Zanim wybrana zostanie konkretna metoda wiercenia, ocenia się warunki gruntowe, aby wybrać najbardziej wydajną z nich. W przypadku odwiertów pod pionowe pompy ciepła zwykle wybierane jest wiercenie obrotowe z płuczką albo obrotowo-udarowe, jeśli grunt jest twardy i skalisty. Najczęściej zaleca się tak zwane wiercenie jednym marszem, czyli ciągłe, bez robienia przerw na wyciąganie narzędzia. Odwiert na całej swojej długości przygotowuje się w ten sposób, aby miał jednolitą średnicę, dzięki czemu, co ułatwia późniejsze wpuszczenie sondy, czyli jednego z istotnych elementów składowych pompy ciepła. Na koniec warto wspomnieć, że podczas wykonywania odwiertów pod pompy ciepła trzeba także pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od fundamentów budynku, aby nie spowodować naruszenia ich stabilności.